Kilka rzeczy tu u nas w Australii jest takich co gdzie indziej nie ma lub nie wiemy, że jest. Na ten przykład gazety olbrzymy tylko tutaj występują, vegemite też poza Australią nie uświadczysz, a i zjawisko cashout u nas w Australii powszechne u nas w Polsce nie występuje w naturze w ogóle.
W Sydney wydawane są gazety olbrzymy. Jest ich spore stadko: The Sunday Telegraph, The Sydney Morning Herald, The Sun-Herald. Dla zobrazowania o czym mowa: The Sunday Telegraph ma łącznie ze 200 stron i waży pół kilograma. Zawiera dodatki o sporcie, gotowaniu, biznesie, podróżach, modzie, samochodach, tv, etc. Inne mają podobnie. W razie jakby co to można mieszkanie całe weekendową gazetą wytapetować i jeszcze na papierowe czapki dla całej rodziny spokojnie wystarczy. Tak to Australia ekologiczna jest!
Poza Australią zjawisko vegemite nie występuje. Prawdziwego Australijczyka rozpoznasz po tym, że pływa kraulem z prędkością 50 km na godzinę oraz że spożywa wedżemajta w dużych ilościach. Gdy się chcesz obywatelem tego kraju stać to różne próby musisz przejść: próba ognia, wody, całowania flagi i stóp królowej angielskiej. Jest też ostatnia próba: wedżemajt. Jak zjesz i się nie skrzywisz znaczy się możesz być Australijczykiem. Niestety jest to próba najstraszniejsza! Bo Vegemite smakuje mniej więcej jak przyprawa do zupy Maggi tylko że w maści. Tutaj się to je z chlebem, dodaje się do różnych potrwa lub samo ze słoika łyżeczką. Myśmy spróbowali ale nie dało rady... I razem z 99.9% innych przybyszów wykrzyknęliśmy zgodnym chórem: Ohyda!
Se idzie do sklepu człowiek zakupy robić. I trza płacić. I można kartą. I się niespodzianka zaczyna. Bo oto wystepuje zjawisko caschouta - płacisz za zakupy 3.5 A$ i się deklarujesz, że chcesz caschout (pl. keszaut) 50 A$. Z karty pobiera sklep 53.5 A$ ale te 50 to dostajesz gotówką do ręki. Taka bankomatowa usługa. Wow! Do tego oczywiście możesz też płacić w sposób mieszany. Jak masz w portfelu 15 A$ gotowizny a zapłacić trzeba za zakupy 21 A$ to oczywiście można trochę gotówką a trochę z karty. Wow do kwadratu!