wtorek, 19 marca 2013

Phillip Island

Całodzienna wycieczka na Phillip Island obfitowała w atrakcji multum. Bo i koala w naturze były, i karmienie wallaby, psa pasterskiego podziwianie w akcji, kowal przy pracy, strzyżenie owiec i na koniec pingwiny na plaży.
A wszystko to niedaleczko od Malbourne - miasta pięknego.